Internet to kopalnia wiedzy i plac zabaw. Jednocześnie jednak sieć jest, jak to określił Stanisław Lem, "wielkim śmietnikiem". Oprócz wielu wartościowych rzeczy dzieci mogą znaleźć też treści, z którymi kontakt jest dla nich po prostu szkodliwy.

Można długo wymieniać rodzaje szkodliwych materiałów dostępnych dla dzieci w internecie: pornografia, przemoc, wulgarność, rasizm i ksenofobia, sekty i inne formy psychomanipulacji, używki, broń i hazard.

Taka już jest specyfika internetu, że łączy w sobie kopalnię wiedzy i wielki śmietnik. Rolą nas, dorosłych, jest jednak zadbanie o to, by chronić dzieci przed tym, co jest dla nich szkodliwe.

Przed wszystkimi tymi szkodliwymi treściami chronimy dzieci w realnym świecie. Zapominamy jednak, że dzieci mogą bez trudu trafić na nie w świecie wirtualnym, a szkodliwe treści nie będą zabezpieczone przed dostępem najmłodszych internautów.

Ta strona powstała po to, by pomóc dorosłym chronić dzieci. Ma dostarczać wiedzy, informacji; podpowiadzać, co można zrobić, by podczas surfowania po internecie dzieciaki nie były narażone na kontakt z tym, co dla nich szkodliwe.

Źródlo: Fundacja Kidprotect.pl



Nieświadomi rodzice na temat szkodliwych treści w internecie

Dzieci twierdzą, że wiedzą więcej na temat Internetu aniżeli ich rodzice. Pomimo tego jednak, rodzice pełnią ważną rolę w nadzorowaniu i kontrolowaniu swoich dzieci w zakresie korzystania z Sieci.


Badania przeprowadzone w pięciu krajach Unii Europejskiej wykazały że istnieje duża „luka” pomiędzy rodzicami i dziećmi w ocenie, co młodzi ludzie robią i oglądają w Internecie.

Badania przeprowadzone przez „Safety Awareness Fact” (SAFT), które zostały przeprowadzone w 5 krajach europejskich w 2003 roku pokazały, że 90% rodziców potwierdza „ swoją bardzo dobrą znajomość co ich dzieci robią w Internecie”.

Inne statystyki nie dają już takiej pewności. Badania przeprowadzone m.in. przez  Brytyjską Organizację Dzieci w Sieci (UKCGO)  pokazały, że około 50 % dzieci wchodzi na strony pornograficzne celowo lub przypadkowo, natomiast tylko 15% rodziców (jak pokazały badania) jest tego świadomych.


Ponadto badania potwierdzają, że więcej niż połowa rodziców rozmawia bardzo mało albo w ogóle ze swoimi dziećmi na temat bezpieczeństwa w Internecie i potencjalnych występujących w Sieci zagrożeń.


Eksperci radzą więc rodzicom przede wszystkim rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać z dziećmi na temat ich zainteresowań w Sieci, bezpiecznego korzystania z Internetu i zagrożeń jakie mogą tam występować.


Autor: Chris Coakley, EUN

Tłumaczenie: Monika Konopka

nie wiem, czy słyszeliście o takim zjawisku jak cyber bullying? Co to takiego? Przeczytajcie to:

Coraz więcej polskich dzieci pada ofiarą tzw. cyber bullyingu, czyli zastraszania, szykanowania i oczerniania w Internecie. Psychologowie alarmują, że może to prowadzić do poważnych zaburzeń i lęków.

W gimnazjum w Czarnkowie uczniowie założyli forum internetowe, na którym część młodych internautów drwiła i lżyła nielubianych kolegów i koleżanki. Można było przeczytać wpisy typu: “A. jest strasznie gruba, brzydka i nikt nie chce z nią trzymać, a B. się jąka”. Dyrekcja stronę zablokowała, narażając się na zarzuty o tłumienie wolności słowa.

Nie ma wątpliwości, że Czarnków stał się sztandarowym przykładem narastającego na świecie i u nas w kraju tzw. cyber bullyingu, czyli wirtualnej fali. Nie wiadomo, jaka jest skala dręczenia dzieci w Polsce. Jak zapewniają specjaliści, nie różnimy się zbytnio od innych krajów europejskich.

Cyber bullying jest wyjątkowo dotkliwy, ponieważ zwykle ma charakter anonimowy, a wiadomości dosięgają dzieci także w domach, gdzie oczekują bezpieczeństwa - ocenia w rozmowie z dziennikiem Liz Carnell z brytyjskiej organizacji Bullying Online. Jej zdaniem, dzieci mogą się bronić nie udostępniając swoich namiarów internetowych innym, a przede wszystkim zgłaszając rodzicom i policji, że stały się ofiarami wirtualnego terroru.

To jest tym bardziej straszne, że dziecko nie ma się komu poskarżyć i policja nie będzie ścigała tego w ramach przestępstwa. Dorośli czy firmy mają możliwość zgłoszenia każdego oszczerstwa, niesłusznych oskarżeń na policję. Dziecko takiej możliwości nie ma. Ono cierpi i nawet często nie wiedzą o tym jego rodzice. Dlatego, zwracaj uwagę na to, co robi Twoje dziecko, i zadbaj o to, aby wychwycić szybko, jeżeli dzieje się z nim coś złego, jeżeli ktoś je skrzywdził.

 

Wprowadzenie do internetu

Internet = sieć komputerowa + użytkownicy + zasoby

Podłączenie się do globalnej Sieci daje przede wszystkim możliwości komunikacyjne – przesyłanie i odbieranie wiadomości tekstowych, głosowych i wizualnych – bez ograniczeń czasowo-przestrzennych. Swoboda przekazu informacji sprzyja tworzeniu się internetowych społeczności. To użytkownicy Sieci wpływają na jej wygląd i sposoby, w jaki się ją wykorzystuje. Wszystko, co za pośrednictwem internautów trafia do Sieci nazywa się zasobami. Internet jest niewyczerpalnym źródłem wiedzy oraz rozrywki, i przebywanie w wirtualnym świecie może dać wiele satysfakcji.


Sieć jest dynamiczna (użytkownicy nieustannie ją zmieniają i rozbudowują) oraz zdecentralizowana (nie ma „kwatery głównej”, jest niezależna). Kierunki rozwoju sieci wyznaczają wszyscy jej użytkownicy. Swoboda dostępu i wypowiedzi sprawia, że Sieć może być używana w celach niezgodnych z prawem lub w sposób niebezpieczny dla innych. Społeczność internetowa podejmuje jednak działania, których celem jest wypracowanie zasad korzystania z Internetu oraz ochrona internautów przed osobami, które nie przestrzegają tych zasad.

Gdy dziecko wkracza w wirtualny świat

Pamiętaj o kilku podstawowych faktach:

  • Zalety Internetu znaczenie przeważają jego wady

  • Ciekawość dziecka jest rzeczą naturalną

  • Anonimowość w Sieci jest tylko pozorna

  • Internet jest dobry, źli bywają jedynie ludzie, którzy go używają.

Rodzice nie muszą w każdej chwili kontrolować, w jakim zakątku Internetu przebywa ich dziecko. Wystarczy, że razem z nim stworzą zestaw dobrych praktyk korzystania z Sieci. Początkiem kształtowania pozytywnych nawyków może być zawarcie umowy z dzieckiem o bezpiecznym użytkowaniu Internetu. Kojarzy się poważnie, ale tak naprawdę jest to skuteczna, wychowawcza i nieszablonowa metoda uwrażliwienia dziecka na właściwe korzystanie z Sieci.

Przykładowe wzory umów: wersja pierwsza, wersja druga.

Zapoznaj się z informacjami zawartymi w broszurce 10 porad dla rodziców, aby lepiej zorientować się, w jaki sposób dziecko może nauczyć się bezpiecznie korzystać z zasobów wirtualnego świata.

 

Źródło powyższych informacji: www.dzieckowsieci.pl Dziękujemy za udostępnienie materiałów.